PEKIN/MANILA, 22 października (Reuters) – Chińskie statki zablokowały w niedzielę filipińskie łodzie w dostarczaniu tam żołnierzy, co jest ostatnią z serii potyczek morskich, gdy Chiny i Filipiny wymieniły oskarżenia o kolizję na spornych wodach Morza Południowochińskiego.
W ostatnich miesiącach oba państwa toczyły liczne potyczki na Morzu Południowochińskim, szczególnie w pobliżu spornej Drugiej Ławicy Thomasa, będącej częścią wysp Spratly.
Filipiny wysłały zaopatrzenie żołnierzom stacjonującym na pokładzie rdzewiejącego statku transportowego z czasów II wojny światowej, który służył jako placówka na mieliźnie, co skłoniło chińską straż przybrzeżną do wysyłania statków w celu przechwytywania powtarzających się misji zaopatrzeniowych.
Podczas niedzielnego poranka chińska straż przybrzeżna poinformowała, że doszło do „drobnej kolizji” pomiędzy jednym z jej statków a filipińską łodzią, podczas gdy straż przybrzeżna „legalnie” uniemożliwiła łodzi transportowanie „nielegalnych materiałów budowlanych” na okręt wojenny.
Manila odpowiedziała „zdecydowanym” potępieniem „niebezpiecznych manewrów przechwytujących” chińskiego statku.
„Niebezpieczne, lekkomyślne i nielegalne działania” Chin są „sprzeczne z suwerennością, suwerennymi prawami i jurysdykcją Filipin” – stwierdziła w oświadczeniu Manila Zadaniowa ds. Zachodniego Morza Filipińskiego.
Pekin rości sobie suwerenność nad niemal całym Morzem Południowochińskim, w tym częściami wyłącznych stref ekonomicznych Brunei, Indonezji, Malezji, Filipin i Wietnamu. W 2016 roku Stały Trybunał Arbitrażowy orzekł, że roszczenia Chin nie mają podstawy prawnej.
„Chiny wykazują w tej kwestii dużą powściągliwość i cierpliwość” – oznajmiło w niedzielę chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Ministerstwo stwierdziło jednak w oświadczeniu, że Chiny od dawna utrzymują silne więzi z Manilą, ignorując jednak dobrą wolę Chin.
Oświadczył, że Chiny będą w dalszym ciągu podejmować niezbędne środki zgodnie z prawem krajowym i międzynarodowym w celu ochrony swojej suwerenności terytorialnej.
Niebezpieczne impulsy
Stany Zjednoczone stanęły po stronie Filipin i zaoferowały wsparcie swojemu sojusznikowi. W niedzielnym oświadczeniu Departament Stanu USA stwierdził, że działania Chin na Morzu Południowochińskim stanowią powtarzające się „nękanie” oraz że są „niebezpieczne i nielegalne”.
Ambasady Kanady i Japonii w Manili również wyraziły poparcie dla Filipin i ostrzegła przed konfliktem. Ambasador UE Luc Veron powiedział: „Te incydenty, powtarzające się i nasilające, są niebezpieczne i bardzo niepokojące”.
Stosunki Manili z Pekinem pogorszyły się pod rządami prezydenta Ferdynanda Marcosa Jr., który od objęcia urzędu w zeszłym roku wzmocnił zaangażowanie wojskowe z Waszyngtonem. W maju Pentagon oświadczył, że będzie bronić Filipin, jeśli jego straż przybrzeżna zostanie zaatakowana „gdzieś na Morzu Południowochińskim”.
W zeszłym tygodniu filipińska armia zażądała zaprzestania „niebezpiecznych i ofensywnych” działań Chin po tym, jak chiński okręt marynarki wojennej śledził i próbował odciąć filipiński statek marynarki wojennej wykonujący misję zaopatrzeniową.
Manila podała, że do niedzielnej kolizji doszło podczas rutynowej misji zaopatrzeniowej łodzi zakontraktowanej przez Siły Zbrojne Filipin.
Podało, że podczas innego incydentu, który miał miejsce podczas tej samej misji zaopatrzeniowej, lewa burta filipińskiej straży przybrzeżnej została staranowana przez chiński okręt wojenny.
Grupa zadaniowa stwierdziła, że działania chińskiego statku straży przybrzeżnej „zagroziły bezpieczeństwu załogi” filipińskiego statku.
Chińska straż przybrzeżna stwierdziła w oświadczeniu, że filipiński statek „celowo sprowokował kłopoty”, ignorując powtarzające się ostrzeżenia i przekraczając krzywiznę chińskiego statku, powodując kolizję.
„Zachowanie Filipin rażąco narusza międzynarodowe zasady unikania konfliktów na morzu i zagraża bezpieczeństwu nawigacyjnemu naszych statków” – stwierdziła straż przybrzeżna.
Manila wylądowała okrętem wojennym BRP Sierra Madre w 1999 r. w ramach suwerennych roszczeń do drugiej ławicy Thomas Shoal, która leży w jej wyłącznej strefie ekonomicznej o długości 200 mil.
Doniesienia Ethana Wanga, Bernarda Orra i Ryana Wu w Pekinie oraz Enrico Dela Cruz w Manili; Dodatkowe sprawozdania Kanishki Singha z Waszyngtonu; Redakcja: Lincoln Feist, Barbara Lewis i Jason Neely
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.