Wojna rosyjsko-ukraińska: Aktualizacje na żywo – The New York Times

dług…Finbarr O’Reilly dla The New York Times

KIJÓW, Ukraina — Szef ukraińskiego państwowego zakładu energetycznego stał na ulicy przed siedzibą w centrum Kijowa dwa tygodnie temu, kiedy usłyszał niski huk na niebie i po raz pierwszy zobaczył rosyjskiego drona bojowego. Kilka minut później siła wybuchu była nadal widoczna w piątek w wybitych oknach i gruzach, które zaśmiecały kampus.

„Niestety mocno uderzyli” – powiedział w wywiadzie dla swojego biura Wołodymyr Gudrycki, dyrektor naczelny Ukrenergo.

Dron, który uderzył w kwaterę główną Ukrainergo, był jednym z kilkudziesięciu nalotów przeprowadzonych 10 października, które zniszczyły 30 proc. elektrowni w kraju. W ciągu kilku tygodni ukraińscy elektrycy ścigają się z naprawami, ale to duże wyzwanie.

„Każdego dnia trafiają w jakiś cel prowadzony przez Ukrainergo” – powiedział. W przeciwieństwie do huraganu lub innej klęski żywiołowej, strajki z 10 października nie były odosobnionym incydentem, ale to, co powiedzieli rosyjscy oficjele, było początkiem długotrwałej kampanii publicznego nękania i podporządkowania Ukrainy woli Kremla.

Były prezydent i premier Rosji oraz obecny wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij A. Miedwiediew powiedział w piątek w oświadczeniu, że Ukraina przywróci stabilność energetyczną tylko wtedy, gdy żądania Rosji zostaną uznane za uzasadnione.

dług…Brendan Hoffman dla The New York Times

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przemówił do narodu z ciemnych ulic Kijowa pod koniec czwartku. „Nie boimy się ciemności” – powiedział. „Nie mamy mrocznych czasów bez światła, ale nie mamy wolności”.

Pan. Zełenski, przemawiając w piątek wieczorem, powiedział, że około czterech milionów Ukraińców żyje obecnie z ograniczeniami w dostępie do elektryczności. Mieszkańcy miast w całym kraju zmagają się z przerwami w dostawie prądu, co jest jedynym sposobem, w jaki dostawca energii w kraju może zapobiec „całkowitej przerwie w dostawie prądu”.

READ  W Kijowie słychać było bomby, gdy wojska rosyjskie zbliżały się do stolicy Ukrainy

Pan. – powiedział Kudrycki.

„Wyobraź sobie, że jesteś konserwatorem podstacji”, powiedział pan. – powiedział Kudrycki. – Wiesz, że to cel.

Pracownicy nigdy nie wiedzą, co znajdą, gdy wyjdą ze swoich bunkrów.

dług…Finbarr O’Reilly dla The New York Times

Rozlega się alarm i słychać huk wybuchu z pracowników bunkra – powiedział, dodając, że moc pocisku lub drona jest uzupełniana przez uwolnienie energii ze sprzętu elektrycznego. Dziwny zapach, w porównaniu do zapachu spalonego plastiku, wypełnia powietrze, gdy w końcu wszystko jest czyste.

Powiedział, że cała elektrownia może czuć się jak własne małe miasto, z pożarami podsycanymi przez olej używany w silnikach, palący się godzinami. Alarmy włączają się dwa lub trzy razy dziennie. Tak jak robotnicy zbierają to, co potrzebne do naprawy: huk, kolejna eksplozja. Pan. Kudrycki powiedział, że zaatakowano fabrykę, budynek, w którym przechowywano sprzęt naprawczy.

„Wszystko zniknęło” – powiedział. „Trudno sobie wyobrazić, że nie grasz w tym okropnym filmie”.

Rosyjski cel był bardzo dokładny, panie. Gudryckij i inni ukraińscy urzędnicy ds. energii twierdzą, że Moskwa potrzebuje pomocy ekspertów ds. energii.

„Nie wyobrażam sobie, by eksperci wojskowi wiedzieli, co dodać, aby wyrządzić największe szkody” – powiedział.

Ukraina ma silny system energetyczny, panie. – powiedział Kudryckij. Ukraina eksportowała energię elektryczną miesiąc temu, pomimo utraty energii elektrycznej wytwarzanej przez największą w kraju elektrownię jądrową w Zaporożu i zniszczenia sieci w częściach kraju, w których toczą się walki. Pociski i ataki dronów – Pan. Kutritsky powiedział – to się skończyło.

Powiedział, że jeśli rosyjskie ataki ustaną dzisiaj, pracownicy energetyczni mogliby w dużej mierze przywrócić zasilanie w ciągu miesiąca. Ale nie widać końca.

READ  Bank Rezerwy Federalnej podjął nadzwyczajne środki, aby zapobiec kryzysowi

W strajkach zginęło pięciu pracowników przedsiębiorstw użyteczności publicznej, a dziesiątki zostało rannych. Pan. Gudritzky powiedział, że był zdumiony poświęceniem załóg pracujących nad utrzymaniem włączonych świateł.

Korekta:

29 października 2022

We wcześniejszej wersji podpisu pod zdjęciem dołączonego do tego artykułu błędnie podano datę naprawy przez techników w Zaporożu na Ukrainie. To było dwa tygodnie temu, nie w zeszłym tygodniu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *