Ivan Vucci/AP
Wielka ława przysięgłych na Manhattanie, która rozważy dowody na rolę byłego prezydenta Donalda Trumpa w programie „cich money”, podejmie działania dopiero pod koniec kwietnia.
To z powodu zaplanowanej przerwy rozpoczynającej się w przyszłym tygodniu, która zbiega się z Wielkanocą, Paschą i Ramadanem, mówią NPR dwie osoby zaznajomione z dochodzeniem.
Na początku tego miesiąca prokuratorzy wezwali byłego prezydenta do złożenia zeznań przed wielką ławą przysięgłych, ale jego prawnicy odmówili. Ale to skłoniło obserwatorów, w tym Trumpa, do stwierdzenia, że zbliża się impeachment. Kamery zostały ustawione przed budynkiem sądu na dolnym Manhattanie, odkąd Trump wydał oświadczenie o tym, co nazwał rychłym „aresztowaniem” bez dowodów. Zeznawało co najmniej dwóch świadków.
Postępowanie wielkiej ławy przysięgłych jest tajne. Prokuratorom nie wolno o nich mówić, a przysięgli mogą prosić o dodatkowe dowody, świadków lub czas na narady, więc zwykle niepewność otacza wyniki procesów z wielką ławą przysięgłych.
Trump zaprzeczył jakimkolwiek wykroczeniom
Jednak świadkowie mogą omawiać swoje zeznania, w wyniku czego pojawiło się podsumowanie śledztwa prokuratury Manhattan Alvina Bragga: Bada on, czy Donald Trump popełnił przestępstwo, kiedy spłacił swojego byłego prawnika Michaela Cohena w Nowym Jorku. Ciche pieniądze dla dorastającej gwiazdy filmowej Stormy Daniels w schyłkowych dniach kampanii Trumpa w 2016 roku.
Cohen przyznał się do winy i został skazany w sądzie federalnym w 2018 roku na trzy lata więzienia, mówiąc, że dokonał płatności „na polecenie” Donalda Trumpa. Z akt wynika, że Trump osobiście zapłacił Cohenowi, którego firmę fałszywie nazwano „zastępcą”, za opłaty prawne. W Nowym Jorku może to być przestępstwo klasy E, zagrożone karą do czterech lat więzienia.
Trump zaprzeczył popełnieniu wykroczenia.
Biuro prokuratora okręgowego nie skomentowało sprawy, ale Alina Hubba, prawniczka Trumpa pracująca nad osobną sprawą cywilną wniesioną przez prokuratora generalnego Nowego Jorku, wydała oświadczenie, w którym stwierdziła: „Trzytygodniowa przerwa nie jest normalna. przedawnienia”.
Prokuratorzy stwierdzili, że przedawnienie nie ma zastosowania w tej sprawie, ponieważ Trump mieszka poza stanem od 2017 roku i z powodu Covid-19.
Planowana przerwa oznacza, że prokuratorzy w innych jurysdykcjach, w tym prokurator specjalny Jack Smith w Waszyngtonie i prokurator okręgowy hrabstwa Fulton Fannie Willis w Georgii, mogą jako pierwsi w kraju postawić zarzuty karne byłemu prezydentowi.
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.