W wieku 80 lat zmarł Martin Mull, komik „Mary Hartman”

Komik, muzyk i performer Martin Mull, który w latach 70. zyskał szerokie uznanie dzięki programom takim jak „Mary Hartman, Mary Hartman” i „Fernwood 2-Night”, przez następne pół wieku działał w telewizji i filmie. Zmarł w czwartek w swoim domu w Los Angeles. Ma 80 lat.

O śmierci poinformowała jego żona Wendy Mull. Rodzina przekazała, że ​​zmarł po długiej chorobie. Nie podano powodu.

W „Mary Hartman” p. Mull zagrał Gartha Kimble’a, sprawcę przemocy domowej, który zginął wbijając gwiazdę w aluminiową choinkę.

Zagrał w kolejnym spinoffie serialu „Fernwood 2-Night”, będącym parodią talk show wyemitowanego w 1977 roku. Grał gospodarza talk-show Bartha Kimble’a, brata bliźniaka Gartha Kimble’a.

„Z nietypowym blond wąsem, który nie jest ani komiczny, ani komiczny, Barth zmaga się z maniakalno-depresyjną sytuacją związaną z niepewną sytuacją w pracy i mrocznymi oskarżeniami w związku z toczącymi się przeciwko niemu zarzutami na Florydzie” – napisał The New York Times. 1977, tydzień otwarcia programu „Barth powiedział tylko, że jego prawnik ma «dobry powód, żeby wpaść w kłopoty»”.

Znana jest także z ról w „Clue” (1985) oraz serialach „Roseanne” i „Arrested Development”. On także zagrał tę postać Boba Bradleya, Asystent głównego bohatera komedii politycznej „Veep”.

Ostatnio pan Mull pojawił się w serialu telewizyjnym Fox „Fajne dzieciaki” O grupie przyjaciół, którzy łamią zasady życia w społeczności emerytów.

Marcin E. Mull urodził się 18 sierpnia 1943 roku w Chicago jako syn Harolda i Betty Mull. Ukończył Rhode Island School of Design. Jego praca Występował na wystawach w galeriach oraz w Whitney i Metropolitan Museums.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *