Wzrost wynagrodzeń również wykazał siłę, ponieważ średnie godzinowe zarobki wzrosły o 0,6%, ponad dwukrotnie w stosunku do szacunków miesięcznych. W ujęciu rocznym płace wzrosły o 4,5%, przekraczając prognozę na poziomie 4,1%. Wzrost płac nastąpił w związku ze spadkiem średniej liczby przepracowanych godzin do 34,1, czyli o 0,2 godziny mniej.
W ciągu miesiąca liczba miejsc pracy wzrosła w dużym stopniu, a usługi profesjonalne i biznesowe dodały 74 000 osób. Innymi znaczącymi uczestnikami były opieka zdrowotna (70 000), handel detaliczny (45 000), rząd (36 000), pomoc społeczna (30 000) i produkcja (23 000).
W raporcie wskazano również, że grudniowy wzrost liczby miejsc pracy był znacznie lepszy niż pierwotnie raportowano. Odnotował zysk w wysokości 333 000 za miesiąc, co stanowi korektę w górę o 117 000 w stosunku do początkowych szacunków. Listopad również został zrewidowany w górę o 182 tys., czyli o 9 tys. więcej niż ostatni szacunek.
Chociaż raport pokazuje odporność amerykańskiej gospodarki, może również rodzić pytania o to, jak szybko Rezerwa Federalna może obniżyć stopy procentowe.
Styczniowe dane o zatrudnieniu skłoniły ekonomistów i decydentów do uważnego obserwowania danych dotyczących zatrudnienia, które wytyczą kierunek szerszej gospodarki. Niektóre niedawne zwolnienia na dużą skalę zrodziły pytania o trwałość silnego trendu w zatrudnianiu.
Jednak duże liczby zwolnień, takie jak raport Departamentu Pracy na temat liczby nowych bezrobotnych, sprawiają, że firmy niechętnie rozstają się z pracownikami na tak napiętym rynku pracy.
Wzrost PKB również przekroczył oczekiwania.
W czwartym kwartale PKB rósł w solidnym tempie 3,3% w ujęciu rocznym, kończąc rok, w którym gospodarka przeciwstawiła się powszechnym prognozom recesji. Wzrost nastąpił nawet wtedy, gdy Rezerwa Federalna podniosła stopy procentowe w celu ograniczenia inflacji.
Analizator PKBNow prowadzony przez Fed w Atlancie wskazuje jednak na wzrost o 4,2% w pierwszym kwartale 2024 r., przy ograniczonych danych na temat kierunku rozwoju sytuacji w pierwszych trzech miesiącach roku.
Ponieważ bank centralny stara się złagodzić politykę pieniężną, dynamika gospodarcza, zatrudnienie i inflacja tworzą złożony obraz. Na początku tygodnia bank centralny ponownie utrzymał koszty pożyczek krótkoterminowych na stałym poziomie i zasugerował, że obniżki stóp procentowych mogą nastąpić do czasu, aż inflacja zacznie wykazywać oznaki ochłodzenia.
Przewodniczący Jerome Powell wskazał na konferencji prasowej po posiedzeniu, że Fed nie ma „mandatu do wzrostu” i wyraził zaniepokojenie bankierami centralnymi wpływem wysokiej inflacji na konsumentów, szczególnie tych znajdujących się na dole skali dochodów. .
To najświeższa wiadomość. Zaglądaj tutaj po aktualizacje.
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.