Sezon Sacramento Kings dobiegł końca w piątkowy wieczór, przegrywając w barażach NBA z New Orleans Pelicans 105-98.
Po wtorkowym pokonaniu Golden State Warriors i zdobyciu szansy na zajęcie ósmego miejsca w Konferencji Zachodniej, Kings nie byli w stanie pokonać drużyny Pelicans, której brakowało supergwiazdy Ziona Williamsona.
Duet gwiazd Sacramento spisał się znakomicie: De'Aaron Fox prowadził wszystkich strzelców z 35 punktami, a Domantas Sabonis zanotował 23 punkty i 14 zbiórek, a do tego miał siedem asyst. Jednak obaj łącznie popełnili dziewięć strat.
Nieobecność strzelających obrońców Kevina Huertera i Malika Monka była widoczna, ponieważ Kings jako zespół trafiali zaledwie 27 procent prób zza łuku. Nie trafili wszystkich siedmiu rzutów wolnych i trafili z gry na wynik 15:22. Pomimo zakończenia z rekordem 46-36, sezon Sacramento oficjalnie zakończył się, zanim jeszcze rozpoczęły się play-offy.
Fani NBA krytykowali Kings po porażce z defensywnymi Pelicans:
Po porażce w siódmym meczu z Golden State Warriors w pierwszej rundzie play-offów w 2023 r. sezon Sacramento zakończył się w piątek kolejnym konkursem, który trzeba wygrać.
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.