9 czerwca (Reuters) – Akcje Tesli (TSLA.O) wzrosły w piątek o 6% w związku z oczekiwaniami, że jej system ładowania pojazdów elektrycznych stanie się standardem branżowym po fuzji General Motors (GM.N) z rywalem Fordem (FN) . Wyrażam zgodę na korzystanie z sieci Tesla Supercharger.
Kierowany przez Elona Muska producent samochodów był na dobrej drodze do jedenastego z rzędu roku zysków, wyznaczając najdłuższą passę wynoszącą 2,5 roku. Tesla jest jedną z najczęściej notowanych akcji na amerykańskiej giełdzie.
Tesla, będąca już najcenniejszym producentem samochodów na świecie, planuje zwiększyć swoją kapitalizację rynkową o ponad 30 miliardów dolarów do około 780 miliardów dolarów.
Akcje General Motors, który ma znacznie mniejszą kapitalizację rynkową wynoszącą 49,8 miliarda dolarów, ale sprzedaje miliony pojazdów rocznie, wzrosły o prawie 5%.
Rzadkie partnerstwo między trzema głównymi amerykańskimi producentami samochodów zapewnia, że prawie 70% krajowego rynku pojazdów elektrycznych ma dostęp do północnoamerykańskiego standardu ładowania Tesli (NACS).
To wywrze presję na inne firmy, aby ulepszyły swoje sieci do współpracy z Teslą w czasie, gdy wiele z nich pozostaje w tyle w obsłudze klienta i nie ma środków na podjęcie takiego zobowiązania.
Akcje firm zajmujących się ładowaniem, takich jak ChargePoint Holdings Inc (CHPT.N), EVgo Inc (EVGO.O) i Blink Charging Co (BLNK.O) spadły między 3,0% a 10%.
„To duży impuls dla biznesu ładowania Tesli” – powiedział Chris Hartow, starszy analityk polityki w Consumer Reports.
„Chcą ugruntować swoją pozycję jako sieć ładowania numer jeden w kraju. Z pewnością stanie się to dla nich ogromnym centrum zysków”.
Wedbush Securities szacuje, że Ford i GM łącznie mogą zwiększyć przychody Tesli z ładowania pojazdów elektrycznych o 3 miliardy dolarów w ciągu najbliższych kilku lat. Dom maklerski podniósł cenę docelową akcji Tesli do 300 USD, co stanowi wzrost o prawie 30% od ostatniego zamknięcia.
Akcje mają 12-miesięczny terminowy wskaźnik ceny do zysku na poziomie 60,46, powyżej indeksu S&P 500 (.SPX) i GM Forda na poziomie 5,29 i 7,94.
NACS Tesli jest bardziej rozpowszechniony i niezawodny niż CCS lub zintegrowany system ładowania, który rząd USA próbował wesprzeć federalnymi funduszami w wysokości 7,5 miliarda dolarów.
Wielu skarży się, że infrastruktura ładowania CCS jest nieefektywna lub czasami niefunkcjonalna, przez co potencjalni nabywcy obawiają się, że utkną na drodze i nie będą mieli gdzie naładować.
Zwiększone wykorzystanie doładowań Tesli może stworzyć własne problemy dla firmy kierowanej przez Muska, powiedział Michael Austin, starszy analityk badań w Kitehouse.
„Tesla ryzykuje, że stacje będą zbyt obciążone i rozczarują właścicieli Tesli lub wyeliminują przewagę konkurencyjną wynikającą z posiadania wyłącznego dostępu do lepszej sieci” – powiedział Austin.
Raport Adityi Soni; Montaż autorstwa Shaunaka Dasgupty
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.