Rakieta Vulcan przygotowuje się do pierwszego startu wraz z misją Moon Lander

Zupełnie nowa amerykańska rakieta jest w drodze do miejsca startu na Przylądku Canaveral na Florydzie i po raz pierwszy od ponad 50 lat amerykański statek kosmiczny poleci w stronę powierzchni Księżyca. Rakieta nazywa się Vulcan i jest zbudowana przez United Launch Alliance. Oto, co musisz wiedzieć o jego dziewiczym locie.

Start zaplanowano na poniedziałek o 2:18 czasu wschodniego. Będzie relacja Transmisja w telewizji NASA Rozpoczyna się o 13:30

Prognozy dają 85 procent szans na sprzyjającą pogodę. Jeśli start zostanie przesunięty na wtorek, warunki pogodowe pogorszą się, a korzystne warunki będą możliwe tylko w 30 procentach.

styczeń 10 i 11 stycznia oferują dodatkowe możliwości wydania.

Firma Astrobotic Technology z Pittsburgha wysyła zrobotyzowany statek kosmiczny Peregrine do Sinus Viscositatis – po łacinie „Zatoka Lepkości” – enigmatycznego regionu w pobliżu Księżyca. NASA płaci firmie Astrobotics 108 milionów dolarów za przeprowadzenie pięciu eksperymentów w ramach programu Commercial Lunar Payload Services (CLPS) tej agencji kosmicznej. Projekt ma na celu obniżenie kosztów wysyłania obiektów na powierzchnię Księżyca.

Opracowana przez United Launch Alliance, spółkę joint venture pomiędzy Boeingiem i Lockheed Martin, rakieta Vulcan zastąpi dwie istniejące rakiety firmy, Altas V i Delta IV.

Od chwili powstania United Launch Alliance w 2006 roku, jego podstawową działalnością jest wystrzeliwanie ściśle tajnych ładunków wojskowych dla rządu USA. Rakiety tej firmy są drogie – zbyt drogie dla większości klientów komercyjnych – ale bardzo niezawodne. Dzięki Vulcan ULA stara się zdobyć większy udział w rynku komercyjnym. Sprzedała już ponad 70 rakiet Vulcan, w tym 38 firmie Amazon, która buduje Projekt Kuiper – klaster satelitów komunikacji internetowej.

READ  Zwiastun czy zdrajca? Rishi Sunak jest faworyzowany na kolejnego premiera Wielkiej Brytanii

Siły Kosmiczne Stanów Zjednoczonych pragną dwóch udanych startów rakiety Vulcan. Poniedziałkowa publikacja jest pierwszą publikacją certyfikatu. Do drugiego może dojść już w kwietniu. Dream Chaser, bezzałogowy wahadłowiec kosmiczny zbudowany przez Sierra Space z Louisville w Kolorado, ma misję dostarczenia ładunku na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Jeśli te loty zakończą się sukcesem, cztery dodatkowe starty Vulcan w tym roku wyniosą na orbitę ładunki Sił Kosmicznych.

Navajo Nation sprzeciwia się ludzkim prochom i DNA na lądowniku wędrownym Astrobotika.

Oprócz pięciu eksperymentów NASA, lądownik Peregrine firmy Astrobotic przewozi także kilka ładunków dla klientów komercyjnych. Wśród nich są Celestis i Elysium Space, firmy, które upamiętniają niektóre szczątki ludzkie, wysyłając je w przestrzeń kosmiczną.

W czwartek szef Narodu Navajo Buu Nygren oświadczył w oświadczeniu, że wysłał list do NASA i Departamentu Transportu USA, wzywając do przełożenia startu.

„Księżyc jest głęboko zakorzeniony w duchowości i tradycji wielu kultur plemiennych, w tym naszej własnej” – napisał. „Umieszczenie szczątków ludzkich na Księżycu jest głęboką profanacją tego ciała niebieskiego, czczonego przez nasz lud”.

Podczas konferencji prasowych urzędnicy NASA wskazali, że nie są odpowiedzialni za misję i nie komentowali bezpośrednio innych ładunków sprzedawanych na astrobotycznym Peregrine.

„Zorganizowano spotkanie międzyrządowe z Narodem Navajo, który wspiera NASA” – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej Joel Kearns, zastępca administratora NASA ds. badań.

John Thornton, dyrektor naczelny Astrobotic, powiedział w piątek, że jest rozczarowany, że „ta rozmowa odbyła się tak późno”, ponieważ jego firma ogłosiła udział Celestis i Elysium kilka lat temu.

„Naprawdę staramy się postępować właściwie” – powiedział p. powiedział Thornton. „Wierzę, że możemy znaleźć dobrą drogę z Narodem Navajo”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *