Problemy z prawem konwencyjnym: Irlandia wnosi sprawę dotyczącą praw człowieka przeciwko Wielkiej Brytanii

Rząd irlandzki ma zamiar wnieść skargę prawną przeciwko rządowi Wielkiej Brytanii w sprawie przyznania immunitetu za przestępstwa z czasów kłopotów.

Krytycy argumentowali, że ustawa zapewniała amnestię zabójcom i pozbawiała ofiary dostępu do wymiaru sprawiedliwości.

Irlandia będzie nadal występować z pozwem na mocy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Ofiary i osoby, które przeżyły, pozwały już rząd do Sądu Najwyższego w Belfaście.

W trakcie 30-letniego konfliktu zginęło ponad 3500 osób, a tysiące zostało poważnie rannych.

Ustawa zakończyła wszystkie nowe śledztwa i pozwy cywilne związane z konfliktem.

Tánaiste (irlandzki wicepremier) Michael Martin powiedział, że decyzja została podjęta po „głębokim przemyśleniu i dokładnym rozważeniu”.

„Przykro mi, że znaleźliśmy się w sytuacji, w której trzeba dokonać takiego wyboru”.

Powiedział, że rząd Wielkiej Brytanii „jednostronnie zastosował się do prawa” pomimo obaw wyrażanych przez rząd irlandzki i inne osoby.

„Nie jesteśmy osamotnieni w naszych obawach. Wielu międzynarodowych obserwatorów, w tym Komisarz Praw Człowieka Rady Europy i Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka, zgłosiło poważne zastrzeżenia do prawa” – dodał Martin.

„Co najważniejsze, temu ustawodawstwu sprzeciwia się ludność Irlandii Północnej, w szczególności ofiary i rodziny, których to ustawodawstwo bezpośrednio dotknie”.

Przeciwnicy, w tym grupy ofiar i partie ze Stormont, argumentowali, że ustawa Legacy Bill odbierze dostęp do wymiaru sprawiedliwości.

Rząd Wielkiej Brytanii argumentował, że projekt ustawy stanowi próbę rozgraniczenia wydarzeń z przeszłości.

Tytuł Zdjęcia,

Emmett McConamie twierdzi, że wyzwaniem prawnym jest „porządek formalny”.

McConomy powiedział programowi North West Today w BBC Radio Foyle, że wyzwanie było „w idealnym porządku”.

„To daje nam dzisiaj nadzieję. Nigdy nie tracimy nadziei. Myślę, że podobnie jak wszystkie ofiary, nadzieja to naprawdę wszystko, co mamy”.

Rząd irlandzki sprzeciwiał się nowemu brytyjskiemu prawu spadkowemu od jego powstania.

Grupy ofiar wielokrotnie lobbowały za przeniesieniem sprawy do Europy.

Obecnie statut kwestii jest kwestionowany na dwóch frontach prawnych.

Pogrążeni w żałobie krewni udali się do sądu w Belfaście, a Dublin gra w Strasburgu.

Decyzja irlandzkiego rządu była przewidywana, był to jednak poważny krok, którego nie można było podjąć bez oceny konsekwencji politycznych.

McConomy powiedział, że ofiary i ocaleni chcą „prawdy i odpowiedzialności, sprawiedliwości i poszanowania naszych praw”.

Dodał: „Nie sądzę, żeby było to zbyt powszechne w cywilizowanym społeczeństwie”.

We wrześniu sekretarz Irlandii Północnej Chris Heaton-Harris powiedział: „Ustawa Royal Ascent of the Troubles Legacy to znaczący kamień milowy, ponieważ rząd zamierza wywiązać się z naszej obietnicy zapewnienia lepszych wyników osobom najbardziej dotkniętym problemami. Idziemy dalej”.

Powiedział, że ustawa „oferuje realną szansę na uzyskanie większej ilości informacji, odpowiedzialności i uznania dla ofiar i rodzin, odchodząc od ustalonych mechanizmów, które pozostawiają wiele osób z pustymi rękami”.

We wrześniu sekretarz Irlandii Północnej Chris Heaton-Harris powiedział: „Ustawa Royal Ascent of the Troubles Legacy to znaczący kamień milowy, ponieważ rząd zamierza wywiązać się z naszej obietnicy zapewnienia lepszych wyników osobom najbardziej dotkniętym problemami. Idziemy dalej”.

Powiedział, że ustawa „oferuje realną szansę na uzyskanie większej ilości informacji, odpowiedzialności i uznania dla ofiar i rodzin, odchodząc od ustalonych mechanizmów, które pozostawiają wiele osób z pustymi rękami”.

Tytuł Zdjęcia,

Tánaiste (irlandzki wicepremier) Michael Martin powiedział, że decyzja została podjęta po wielu przemyśleniach i dokładnym rozważeniu.

Ustawa doprowadzi do powołania Niezależnej Komisji ds. Pojednania i Odzyskiwania Informacji (ICRIR).

Celem tej nowej organizacji jest pomoc rodzinom w poznaniu okoliczności śmierci lub poważnych obrażeń ich bliskich.

Samozwańczy przestępcy, którzy przedstawią ICRIR prawdziwe sprawozdanie ze swoich działań, mogą zostać zwolnieni z oskarżenia.

Heaton-Harris powiedział, że komisja wpisuje się w działania mające na celu „stworzenie tradycyjnego procesu opartego na uczciwości, profesjonalizmie i uczciwości”.

Raymond McCord, działacz na rzecz ofiar morderstwa Raymonda dokonanego przez bojówki lojalistów w 1997 r., powiedział: „Każdy w Irlandii Północnej, kto potępia lub krytykuje działania rządu irlandzkiego, nie jest przyjacielem ofiar”.

Amnesty International stwierdziła, że ​​irlandzki rząd zajął się tą sprawą i „postąpił właściwie” dla ofiar Kłopotów.

Komisja ds. Wymiaru Sprawiedliwości (CAJ), organ praw człowieka, stwierdziła, że ​​jest to „właściwa i konieczna decyzja”.

’Podwójne standardy’

Lider Demokratycznej Partii Unionistycznej Sir Geoffrey Donaldson oskarżył irlandzki rząd o podwójne standardy.

„Irlandzki rząd nie ma planów zajęcia się kwestiami związanymi ze spuścizną, ani planów zajęcia się bardzo znaczącą liczbą morderstw popełnionych na terenie jego jurysdykcji lub pod jego jurysdykcją” – kontynuował.

Przywódczyni Sinn Féin Mary Lou Macdonald z zadowoleniem przyjęła posunięcie irlandzkiego rządu, podobnie jak przywódca Socjaldemokratów i Partii Pracy Colum Eastwood.

Lider Ulsterskiej Partii Unionistycznej, Doug Beattie, powiedział, że decyzja irlandzkiego rządu „nie jest zaskoczeniem” i zdejmie „linię ataku opozycji ze stołu” przed rokiem wyborczym.

READ  Oczekuje się, że administracja Trumpa osiągnie porozumienie z Weiselbergiem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *