Pracownicy UAW-Stellantis ratyfikują nowy kontrakt

  • Członkowie United Auto Workers należącego do właściciela Chryslera, Stellandis, zatwierdzili nową umowę o pracę.
  • Zatwierdzenie kontraktu następuje kilka tygodni po tym, jak producenci samochodów i związek osiągnęli wstępne porozumienie.
  • Większość fabryk Stellar zatwierdziła transakcję, która obejmuje co najmniej 25% podwyżkę płac w GM i Fordzie.

Członkowie United Auto Workers zbierają się przed fabryką Stellantis Ram 1500 w Sterling Heights w stanie Michigan po tym, jak związek wezwał do strajku w fabryce 23 października 2023 r.

Michaela Waylanda/CNBC

DETROIT – Według wstępnych wyników, członkowie United Auto Workers należącej do Chryslera Stellandisa zatwierdzili nową umowę o pracę po historycznie kontrowersyjnej rundzie negocjacji pomiędzy związkiem zawodowym a firmą. Opublikowano w piątek przez związek.

To druga umowa w tym tygodniu dla producentów samochodów z Detroit. Według wstępnych wyników kontrakt z General Motors uzyskał 54,7% poparcia członków UAW-GM, którzy głosowali. Członkowie UAW są na dobrej drodze do ratyfikacji porozumienia z Ford Motor, ale głosowanie będzie kontynuowane w piątek.

Większość zakładów Stellandis w dużej mierze ratyfikowała umowę, w tym GM i Ford, które obejmują co najmniej 25% podwyżkę płac. Obejmuje to ponowne otwarcie fabryki w Illinois, która była nieczynna przez czas nieokreślony.

Jak tam stwierdzono Obserwator sondaży UAW, 68,4% z ponad 26 000 pracowników samochodów w Stellandis, którzy wzięli udział w ankiecie, poparło tę transakcję. Pozostało jeszcze kilka mniejszych placówek, w których można przeprowadzić głosowanie, ale w tych placówkach nie ma wystarczającej liczby pracowników, aby obsłużyć margines około 9650 głosów.

Transakcja Stellandis spotkała się ze znacznym sprzeciwem w fabrykach Jeepa w Toledo, gdzie 55% pracowników sprzeciwiło się tej transakcji. Inne duże zakłady montażowe w dużej mierze poparły transakcję.

Zarówno UAW, jak i Stellantis odmówiły komentarza w oczekiwaniu na wyniki.

Zatwierdzenie kontraktu następuje kilka tygodni po tym, jak producenci samochodów i związek osiągnęli wstępne porozumienie.

READ  Losowanie Mistrzostw Świata Kobiet 2023: USA zmierzą się z Holandią, Wietnamem i znakiem zapytania

Transakcja będzie rekordowa dla związku, który podczas negocjacji był bardziej konfrontacyjny i strategiczny niż w najnowszej historii.

Związek rozpoczął negocjacje ze wszystkimi trzema producentami samochodów jednocześnie, odrywając się od niedawnej praktyki negocjacji z każdym producentem samochodów indywidualnie, wybierając wiodącą firmę, na której należy skoncentrować wysiłki, i wzorując się na pozostałych kontraktach na podstawie tej wiodącej wstępnej umowy.

Kiedy do 14 września nie osiągnięto porozumienia, związek rozpoczął ukierunkowane strajki między fabrykami, aby chronić firmy i w razie potrzeby zwiększyć presję.

W szczytowym momencie strajków około 40% ze 146 000 członków UAW zatrudnionych na podstawie kontraktów strajkowało lub zostało zwolnionych z powodu zakłóceń.

Nowe umowy poszerzają grupy pracowników, takie jak pracownicy akumulatorów i inni, których nie uwzględniono w poprzednich umowach. Nie było od razu jasne, których członków UAW obejmą nowe kontrakty.

Dla związku i prezydenta UAW Seana Feina kontrakty te oznaczają znaczące korzyści gospodarcze; Ścieżka do zabezpieczenia przyszłych miejsc pracy dla uzwiązkowionych zespołów, takich jak te w fabrykach akumulatorów; Oraz zwrot w kierunku zorganizowania wysiłków u innych niezrzeszonych producentów samochodów działających w USA – główny cel Feina na przyszłość.

Związek stwierdził, że szacuje się, że ulepszenia umowy będą ponad czterokrotnie większe niż w umowie z 2019 r. i zapewnią większą podwyżkę wynagrodzenia podstawowego niż pracownicy otrzymywali w ciągu ostatnich 22 lat.

Dla firm i ich inwestorów transakcje te stanowią kulminację prognozowanego wzrostu kosztów pracy. Chociaż producenci samochodów wielokrotnie krytykowali taktykę związku, w tym ukierunkowane sześciotygodniowe strajki, byli w stanie poradzić sobie z podwyżkami cen. Nie oznacza to, że nie zrekompensują podwyżek gdzie indziej poprzez przyszłe inwestycje, restrukturyzację i inne środki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *