Pożar O’Hare: silnik Airbusa A320 zapala się, opóźniając lot United nr 2091 do Seattle, twierdzi FAA

Chicago (WLS) — To zadymiony, falstart lotu przelotowego.

Na nagraniu wykonanym telefonem komórkowym z samolotu lecącego do Seattle na lotnisku O’Hare w poniedziałkowe popołudnie widać dym unoszący się nad skrzydłem samolotu Airbus 320 United Flight 2091.

ABC7 Chicago nadaje teraz transmisję strumieniową 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Kliknij tu aby zobaczyć

United twierdzi, że samolot przeleciał nad pasem startowym i przed startem został uziemiony z powodu problemów z silnikiem. Natychmiast wstrzymano działalność lotniska, a nad jego głowami zawisły nadlatujące samoloty.

Carmen Hernandez próbowała wrócić do domu z Nashville.

„Byliśmy na antenie i powiedzieli: «Przepraszamy za opóźnienie. Spóźnicie się trochę, bo w Chicago wystąpiła sytuacja pilna»” – powiedziała Hernandez.

Jej zdaniem awaryjne wyjaśnienia bez żadnych szczegółów są bardzo niebezpieczne.

„Byliśmy przestraszeni. Pani obok mnie zapytała: «Wiesz, co się dzieje?» Powiedziałem: „Nie, nic nie powiedzieli, ale pilot jest trochę zdenerwowany”, ale nic nam nie powiedział” – powiedział Hernandez.

United twierdzi, że zadymiony samolot został odholowany z powrotem do bramki, a pasażerowie wysiedli. W krótkim czasie działalność została wznowiona, aby podróżujący do domu na wakacjach mogli wrócić z pracowitego długiego weekendu.

Chociaż na pokładzie są przeważnie pasażerowie punktualni i wcześnie lądujący, nie wszystkie loty przebiegają tak sprawnie.

„To było szaleństwo, to było szaleństwo, to był szalony powrót, powiedzmy tak” – powiedział Shavin Rodney, który w poniedziałek wrócił do Chicago.

TSA przeszacowało. Agencja twierdzi, że w piątek skontrolowała prawie 3 miliony pasażerów w całym kraju, co stanowi nowy rekord wszechczasów.

Tornada i burze, które nawiedziły duże części kraju, sprawiły, że zatłoczone podróże lotnicze stały się bardziej skomplikowane, a wakacyjna weekendowa wyprawa do Chicago była nieco bardziej stresująca, niż niektórzy podróżnicy byli przygotowani.

„Burza odesłała wszystkich do wszystkich większych miast” – powiedziała Olivia Lackey, która w poniedziałek wróciła do Chicago.

READ  Fort Campbell: Zgłoszono wiele ofiar po katastrofie 2 helikopterów Blackhawk z 101 Dywizją Powietrznodesantową w Kentucky

„Ostatecznie warto, ale jeśli się wahasz, nie polecałbym podróżowania o tej porze” – dodał Rodney Shavina.

Prawa autorskie © 2024 WLS-TV. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *