Podczas gdy w styczniu w sektorze rekreacji i hotelarstwa powstało zaledwie 11 000 miejsc pracy, w sektorze usług krytycznych odnotowano 36. miesiąc z rzędu wzrostu liczby miejsc pracy. Po pandemii firmy usługowe odniosły korzyści z silnej chęci Amerykanów do wydawania pieniędzy na doświadczenia.
W obliczu rosnącego zapotrzebowania nowy bar i restauracja w Minneapolis zaczyna przynosić rezultaty.
Jillian Hiscock za miesiąc otworzy własny bar, w którym będą prezentowane wyłącznie wydarzenia sportowe dla kobiet. Koncepcja, zainspirowana stanikiem sportowym w Portland w stanie Oregon, spotkała się z ogromnym poparciem społeczności Twin Cities od czasu, gdy Hiscock przedstawił ten pomysł zeszłej wiosny i przeprowadził kampanię crowdfundingową, aby wprowadzić go w życie.
To samo dotyczy działań rekrutacyjnych: Hiscock otrzymał 150 aplikacji w ciągu dwóch dni na 25–30 wolnych stanowisk.
„Odkąd wszystko się ponownie otworzyło [following the pandemic], mamy wiele osób, których relacje z pracą uległy zasadniczej zmianie” – powiedział. „Teraz ludzie są mniej zainteresowani pojawianiem się i robieniem czegoś, na czym jako człowiekowi nie zależy, ponieważ wszyscy wiemy, jak szybko można to wyeliminować”.
Ludzie chcą większej równowagi między pracą a życiem osobistym – dodał.
„Ludzie byli tym naprawdę podekscytowani, nie tylko postrzegali to jako kolejną pracę, ale także jako okazję do bycia częścią czegoś większego” – powiedział.
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.