Golden State Warriors przygotowują się do utraty czterokrotnego mistrza NBA Klaya Thompsona w trybie wolnej agencji, co oznacza rozstanie pomiędzy legendarną dynastią a jednym z jej klasycznych graczy, podają źródła ligowe. Atletyczny.
Thompson i Warriors nie mieli kontaktu od czasu rozpoczęcia negocjacji z wolnym agentem prawie dwa tygodnie temu i nie złożono żadnej oferty, podają źródła drużyn i ligi. Warriors, po załatwieniu innych spraw, chcieli zawrócić i negocjować z Thompsonem. Nie oczekuje się jednak, że czekanie będzie drugorzędnym priorytetem w ich letnim programie, a jego zespół uważa, że zainteresowanie Warriors ponownym spotkaniem jest niesmaczne. Pięciokrotny obrońca All-Star jest zdeterminowany, aby znaleźć nowy dom na swój 14. sezon w NBA i na kolejne lata, a obie drużyny uważają, że ich 13-letnia kariera dobiegła końca, podają źródła ligowe.
Według źródeł ligowych mocnymi pretendentami do Thompsona będą Los Angeles Lakers, LA Clippers i Dallas Mavericks. Oczekuje się, że Thompsonem zainteresuje się także kilka zespołów dysponujących limitem wynagrodzeń. Dzięki zrzutowi pensji Tima Hardawaya Jr. Mavericks stworzyli już wystarczająco dużo miejsca na rynku, aby zaoferować pełne przewidywane 12,9 miliona dolarów na średnim poziomie. Lakers są w stanie to osiągnąć w zależności od kolejnego kontraktu LeBrona Jamesa i innych spraw.
Oczekiwane odejście Thompsona i możliwe odejście z niegwarantowanego kontraktu Chrisa Paula o wartości 30 milionów dolarów pozostawiają Golden State na rynku po raz pierwszy od prawie dziesięciu lat jako w pełni niebędący podatnikiem zespół ds. tymczasowego zwolnienia, co będzie kosztować 73,2 miliona dolarów, podają źródła ligowe. milionów ze swoich ksiąg.
Źródła podają, że Warriors są gotowi wziąć udział w podpisaniu umowy z Thompsonem, aby pomóc mu w potencjale zarobkowym.
Biorąc pod uwagę głęboką historię łączącą Warriors z Thompsonem, rozłam był szokiem dla całej ligi, ale gdy rozmowy Thompsona w sprawie przedłużenia umowy utknęły w martwym punkcie, jego rola się zmieniła, a porażki zespołu w fazie play-off od dwóch sezonów wykazywały tendencję w tym kierunku. Warriors pozyskali pod nim (Moses Moody, Brandin Potziemski) i przedłużyli (Jordan Poole) potencjalnych następców, a on nigdy nie czuł miłości kierownictwa do jego stałego miejsca w planach franczyzy, podają źródła ligowe.
I to było kontynuowane tego lata. Warriors podtrzymali zewnętrzne pragnienie zatrzymania Thompsona na pozycji środkowego zawodnika, ale dali jasno do zrozumienia, że musi za to zapłacić odpowiednią cenę, zająć właściwą rolę, a on musi poczekać na właściwy czas.
W desperackim poszukiwaniu ulepszenia talentu dysfunkcyjnej obsady drugoplanowej skupionej wokół Stephena Curry’ego spędzili ostatnie dwa tygodnie aktywnie badając rynek handlu, w tym szukając przez zespół przyszłego wolnego agenta Paula George’a. Wiem, że teraz nie żyje.
Thompson poczuł zimny wiatr wiejący od jedynej franczyzy, jaką kiedykolwiek znał, dokonującej transferu, kontrolującej komunikację i planującej przyszłość NBA poza Bay Area.
Wymagana lektura
(Zdjęcie: Sean M. Hafey / Getty Images)
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.