Ponieważ Timberwolves prawdopodobnie przegrają tę serię play-off z Nuggets, żadna drużyna w historii NBA nigdy nie wróciła z deficytu 3: 0.
Ale wokół ciemnych chmur, które otaczają ten sezon wilków burzowych, pojawia się srebrna podszewka.
Anthony Edwards pokazał w swojej młodej karierze, że jest nieustraszony i potrafi tworzyć w ważnych momentach, aw wieku 21 lat dźwiga na plecach wadliwą drużynę i zasługuje na zwycięstwo w play-off z rozstawionym numerem 1. Konferencja Zachodnia.
„Nie podawałem piłki. Oddawałem strzał. Będę żył niezależnie od tego, czy wygram, czy przegram mecz. Oddaję strzał.
Sterling uratował sezon Wilków w trzeciej kwarcie i zamroził grę po regulaminowym czasie gry i dogrywce, wygrywając 114-108 w niedzielę wieczorem na Target Center.
Edwards zdobył 34 punkty, jego trzeci mecz z rzędu 30 lub więcej. W trzeciej kwarcie zdobył 16 punktów, dzięki czemu Wilki wyszły z dziewięciopunktowego dołka i awansowały do czwartej. Po trzecim meczu powiedział kolegom z drużyny, że passa się nie skończyła. Okazał się proroczy, przynajmniej na jedną noc.
„To prawda. Jest 3-0. Musisz wygrać jeszcze jeden mecz, aby odesłać nas do domu” – powiedział Edwards. „Mówiłem prawdę. … Jestem dumny. Nie chcę powiedzieć, że jestem zachwycony. Nie chcę powiedzieć, że byłem zachwycony w moim życiu. Więc dziś wieczorem wziąłem to do siebie ”.
Mecz nr 5 odbędzie się w Denver we wtorek o 20:00.
Edwards nie jest doskonały, jak sam przyznaje. Podczas gdy wykonał kilka faulów, czuł, że przyczynił się bardziej do 12-punktowej przewagi Wilków po 2 minutach i 52 sekundach. To spowodowało, że powiedział, że faktycznie grał „okropnie”.
„Dochodzimy do 12 i biorę trzy złe trójki, trzy straszne posiadłości” – powiedział Edwards. „Wywaliłem nas z gry”
Takie jest życie 21-latka na etapie play-off. Edwards powiedział, że następnym razem, gdy znajdzie się w takiej sytuacji, spróbuje podjechać pod kosz lub szukać otwartych strzałów ze środka dystansu.
Ale Wilki nie są nawet w stanie stracić prowadzenia w niedzielę, jeśli Edwards nie rozegra reszty meczu w niedzielę.
Następnie Denver przeciął prowadzenie Wilków do 109-102 na 31,2 sekundy przed końcem, a Edwards pokonał Nuggetsa, Aarona Gordona, rzucając za trzy punkty na 11,5 sekundy przed końcem. Był dobry z tym doborem strzałów.
„Nie podawałem piłki” – powiedział Edwards. „Oddawałem strzał. Miałem zamiar żyć, niezależnie od tego, czy przegram mecz, czy wygramy. Zamierzałem oddać strzał”.
Każdy, kto obserwował Wilki i ich emocjonujący sezon, pomyślał, że w niedzielę wieczorem zagrają dla Nuggets. Ale Edwards był ich emocjonalnym biciem serca.
– Znam swój zespół – powiedział. „Wiem, że ufają mi, że nas zabiorę”.
Edwards nie pozwolił, by awanturniczy tłum siedział z założonymi rękami przez większą część nocy i chciał, aby koledzy z drużyny odłożyli swoje wakacyjne plany podróży na kilka dni.
„Myślałem, że graliśmy z poczuciem pilności, którego nie mieliśmy przez cały sezon” – powiedział strażnik Mike Conley.
Conley wspomniał ostatnio, jak chciał zmienić energię wokół zespołu, więc zrobił to, co chcieli zrobić jego koledzy z drużyny, zwłaszcza Edwards – zagrał w grę wideo „Call of Duty” online.
– Próbuję zmienić mojo – powiedział Conley. „Jeśli już to robimy, to róbmy to i bawmy się dobrze”.
Edwards powiedział, że spędzał czas z kolegą z drużyny Karlem-Anthonym Downsem w sobotnią noc i był dumny z Downsa za obronę środkowego Denver Nikoli Jokica, mimo że dwukrotny MVP NBA zdobył 43 punkty. City ograniczyło Jokica od bycia rozgrywającym do ustawiania kolegów z drużyny do otwartych rzutów. Poza Jokiciem Denver strzelił 39%. Downs zakończył z 17 punktami i sfaulowany w dogrywce.
– Cholera, mrówka dużo ci powiedziała – powiedział Downes ze śmiechem. „Mamy wspaniały związek i wspaniałą przyjaźń. … Spędzać ze sobą czas pośród tego wszystkiego, jesteś tak pochłonięty pracą, że nie możesz cieszyć się swoim towarzystwem. … Myślę, że to tłumaczy . Dzisiaj.”
Edwards pomógł zmienić rozpęd i pochwalił obrońcę Nickiela Alexandra-Walkera, który przez całą noc ścigał Jamaala Murraya z Denver i zmusił Murraya do rzucenia 8 na 21 (19 punktów).
„Był MVP dzisiejszego wieczoru” – powiedział Edwards.
Alexander-Walker trafił dwie duże trójki z lewego rogu, co oprócz jego wytrwałej obrony zbudowało prowadzenie Wilków.
„Po drugiej grze po prostu wziąłem to do siebie i starałem się dać z siebie wszystko” – powiedział Alexander-Walker o Murrayu, który miał 40 punktów w drugiej grze. Wiedząc, że jestem kolejnym atutem, próbującym zakłócić jego rytm, być tak fizycznym, jak tylko potrafię”.
W ostatniej chwili znów przyszła kolej na Edwardsa. Izolował piłkę na prawym skrzydle, a Gordon go pilnował. Otrzymał mocne uderzenie, a Gordon wyglądał, jakby jeździł na łyżwach po lodzie w Xcel Energy Center zamiast twardego drewna Target Center.
Edwards poświęcił trochę czasu na otwarcie się i oddanie strzału. Nawet jeśli spudłował pod koniec regulaminowego czasu, ten strzał był naprawdę jedną z jego nocy.
Przynajmniej przez jedną noc Edwards nie pozwoli im przegrać.
„Nie mogę się wycierać” – powiedział Edwards. „To nie może być wielka historia, jeśli powiem, że jestem wymazany”.
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.