Czołowy Demokrata Chuck Schumer wezwał do nowych wyborów w Izraelu w obliczu rosnących podziałów

  • Autor: Matt Murphy
  • BBC News, Waszyngton

Tytuł Filmu,

ZOBACZ: Schumer nazywa Netanjahu „największą przeszkodą” na drodze do pokoju

Przywódca większości w Senacie USA Chuck Schumer wezwał do wyborów w celu zastąpienia izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu.

Schumer, najwyższy rangą urzędnik żydowski w rządzie USA, powiedział w czwartek, że Netanjahu zgubił drogę.

Przywódcy w Waszyngtonie unikali bezpośredniej krytyki podejścia Netanjahu do konfliktu w Gazie.

Była to gwałtowna eskalacja amerykańskiej krytyki rządu Netanjahu.

Schumer, który wspierał Izrael przez 25 lat swojej pracy w Senacie, ostrzegł, że ofiary w Gazie mogą sprawić, że Izrael stanie się „pariasem”.

W czwartek przemawiając w Senacie Schumer, wieloletni zwolennik Izraela, ostro skrytykował izraelskiego przywódcę, twierdząc, że przyszedł on, aby „przedłożyć swoje polityczne przetrwanie ponad najlepsze interesy Izraela”.

Izrael, powiedział Schumer, musi dokonać „korekty kursu” i podjąć kroki w celu lepszej ochrony ludności cywilnej w Gazie.

Przywódcy Izraela zdecydowanie potępili senatora, a partia Likud Netanjahu stwierdziła, że ​​Izrael nie jest „republiką bananową” i że politykę premiera „popiera większość”.

„Senator Schumer powinien szanować wybrany rząd Izraela, a nie go podważać” – stwierdziła partia.

Michael Herzog, ambasador Izraela w Waszyngtonie, skrytykował te komentarze, pisząc w X, że komentowanie „wewnętrznej sceny politycznej sojusznika Demokratów” było „nieprzydatne” i „przyniosło efekt przeciwny do zamierzonego”.

Oświadczenie jednego z najpotężniejszych przywódców politycznych Ameryki jest następstwem ostrej krytyki ze strony Białego Domu.

Przywódcy obu partii w Waszyngtonie, w tym prezydent Joe Biden, powstrzymali się od krytyki sposobu, w jaki Netanjahu podchodzi do konfliktu, który rozpoczął się w południowym Izraelu 7 października, kiedy bojownicy Hamasu zabili około 1200 osób i wzięli ponad 250 zakładników.

Chociaż Stany Zjednoczone pozostają najbliższym sojusznikiem Izraela i największym darczyńcą pomocy wojskowej, w administracji Bidena i wśród niektórych członków jego własnej partii rosną obawy dotyczące sposobu, w jaki Izrael prowadzi wojnę.

Biden, który ponownie będzie kandydował do Białego Domu, również w bieżącym roku wyborów prezydenckich spotyka się z presją polityczną.

Koalicja arabsko-amerykańskich wyborców zorganizowała udane protesty podczas prawyborów Demokratów.

W ostatnich tygodniach publicznie zaczęły wychodzić na jaw rozłamy między obydwoma rządami, a Biden ostrzegł Izrael przed rozszerzaniem ofensywy na miasto Rafah, które nazwał „czerwoną linią”.

W zeszłym tygodniu w swoim orędziu o stanie Unii Biden również nazwał reakcję Izraela w regionie „przesadną”.

Po przemówieniu przyłapano go, jak przez gorący mikrofon mówił zaniepokojonemu senatorowi, że on i izraelski przywódca wkrótce będą mieli „chwilę Jezusa”.

Powiadomiony o transmisji audio na żywo Biden odpowiedział: „To dobrze”.

Prezydent Biden coraz głośniej wzywa Izrael do wpuszczenia większej pomocy humanitarnej do enklawy, bez „żadnych wymówek”.

Niemniej jednak Biały Dom zdystansował się od czwartkowych komentarzy Schumera.

Rzecznik John Kirby powiedział, że choć prezydent Senatu miał prawo do swojej opinii, urzędnicy administracji byli skupieni na współpracy z Izraelem w jego obronie.

Od 7 października w Gazie zginęło ponad 30 000 Palestyńczyków – w większości dzieci i kobiety – podało w zeszłym miesiącu ministerstwo zdrowia kierowane przez Hamas.

Ponieważ tysiące kolejnych zginęło pod gruzami budynków zniszczonych przez izraelskie naloty, rzeczywista liczba ofiar śmiertelnych będzie prawdopodobnie znacznie wyższa, ponieważ nie obejmuje tych, którzy nie dotarli do szpitali.

Netanjahu powiedział w niedzielę, że liczba 30 000 jest nie do przyjęcia. Powiedział, że izraelska armia zabiła 13 000 bojowników Hamasu w Gazie i oszacował stosunek liczby ofiar śmiertelnych wśród cywilów do ofiar bojowników na 1 do 1,5.

W swoich czwartkowych uwagach Schumer powiedział: „Jako demokracja Izrael ma prawo wybierać własnych przywódców i pozwalać, aby losy spadały tam, gdzie chcą.

„Ale ważne jest to, że Izraelczycy otrzymali wybór. Potrzebujemy nowej debaty na temat przyszłości Izraela”.

„Moim zdaniem można to osiągnąć poprzez przeprowadzenie wyborów” – dodał. Następne wybory powszechne w Izraelu mają się odbyć do października 2026 r.

Schumer powiedział, że szef Autonomii Palestyńskiej na okupowanym Zachodnim Brzegu Mahmoud Abbas również musi ustąpić, jeśli rozmowy pokojowe mają posunąć się do przodu. 88-letniego przywódcę palestyńskiego nie widywano zbyt często przez cały czas trwania konfliktu, a jego rząd nie przeprowadzał wyborów od 2006 roku.

W środę Abbas pod naciskiem Stanów Zjednoczonych, aby zreformować Autonomię Palestyńską, mianował na stanowisko premiera swojego byłego doradcę.

Komentarze Schumera wywołały naganę ze strony ustępującego prezydenta Senatu Partii Republikańskiej Mitcha McConnella, który nazwał 40-minutowe przemówienie „okrutnym” i „bezprecedensowym”.

„Obłudą ze strony Amerykanów jest wzywanie do impeachmentu demokratycznie wybranego prezydenta Izraela, który tak bardzo podniecał się obcą ingerencją w naszą demokrację” – stwierdził.

Sondaże pokazują, że większość Izraelczyków popiera wojnę, ale sondaż opublikowany w styczniu sugeruje, że zaledwie 15% wyborców sugeruje, że Netanjahu powinien pozostać na stanowisku po zakończeniu konfliktu.

Tymczasem Stany Zjednoczone ujawniły sankcje wobec trzech kolejnych osadników i po raz pierwszy wobec dwóch izraelskich placówek osadniczych, oskarżając ich o podważanie stabilności na okupowanym Zachodnim Brzegu.

Według danych ONZ między 7 października a 31 stycznia doszło do prawie 500 izraelskich ataków na Palestyńczyków na osiedla.

Większość społeczności międzynarodowej uważa osiedla i placówki za nielegalne w świetle prawa międzynarodowego, chociaż Izrael i Stany Zjednoczone kwestionują tę interpretację.

READ  NIE. 1. Kobieca koszykówka w Karolinie Południowej dominuje pod numerem 11 UConn 83-65

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *