Co najmniej czterech Amerykanów zginęło w izraelskich atakach, a liczba ofiar śmiertelnych prawdopodobnie wzrośnie, mówi Schumer


Waszyngton
CNN

Co najmniej czterech Amerykanów zginęło w atakach w Izraelu, a urzędnicy amerykańscy spodziewają się, że liczba ofiar śmiertelnych wzrośnie, senator. Chuck Schumer powiedział w niedzielę.

Przywódca większości w Senacie oświadczył w oświadczeniu, że w niedzielę wieczorem został poinformowany o tym przez wyższych urzędników ds. bezpieczeństwa narodowego i urzędników Departamentu Stanu.

„Niestety wiemy, że zginęli Amerykanie. Administracja poinformowała nas, że wie o czterech, ale niestety wiemy, że liczba ta wzrośnie” – stwierdził w oświadczeniu Demokrata Schumer.

Sekretarz stanu Anthony Blinken powiedział w niedzielę, że Stany Zjednoczone „pracują po godzinach”, aby zweryfikować doniesienia o zaginionych i zabitych Amerykanach po tym, jak Hamas rozpoczął bezprecedensową ofensywę przeciwko Izraelowi.

„Mamy informację, że zginęło wielu Amerykanów. Pracujemy w godzinach nadliczbowych, aby to sprawdzić. Jednocześnie pojawiają się doniesienia o zaginionych Amerykanach i pracujemy nad ich weryfikacją” – powiedziała Blinken Danie Bash z CNN w programie „State of the Union”.

Jak wynika z wewnętrznej notatki rządu USA, CNN poinformowało wcześniej w niedzielę, że co najmniej trzech Amerykanów zginęło. W notatce napisano, że Departament Stanu był świadomy dodatkowych niezaliczonych Amerykanów.

CNN zwróciło się do Departamentu Stanu z prośbą o komentarz.

Izraelski minister spraw strategicznych Ron Dermer Bash powiedział w niedzielę, że Amerykanie znajdują się wśród „szacunkowych” zakładników przetrzymywanych w Gazie.

Tymczasem, jak wynika z notatki, ambasada USA w Jerozolimie zaktualizowała swój plan awaryjny obejmujący „wszelką możliwą ewakuację drogą lądową lub powietrzną”. W sobotę ambasada wydała swojemu personelowi nakaz zapewnienia schronienia.

W sobotę w zakrojonym na szeroką skalę niespodziewanym ataku bojowników ze Strefy Gazy zginęło setki Izraelczyków, co skłoniło izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu do przysięgi zemsty i odwetowych izraelskich nalotów.

Nie jest jasne, jak będzie wyglądać pełna odpowiedź Izraela. Rzecznik izraelskiego wojska wskazał, że Izrael może po raz pierwszy od 2005 roku podjąć próbę przejęcia pełnej kontroli nad Gazą i że ewakuowanych jest ponad 20 społeczności w pobliżu Gazy.

READ  Rosja uderza w Kramatorsk wśród ostrzeżeń przed nową ofensywą we wschodniej Ukrainie: aktualizacje na żywo

Najwyższy amerykański dyplomata dodał, że wytyczną prezydenta Joe Bidena było „zapewnienie Izraelowi wszystkiego, czego w tej chwili potrzebuje, aby stawić czoła atakom Hamasu”.

W sobotę w Białym Domu Biden powiedział, że poparcie jego administracji dla obrony Izraela jest „solidne i niezachwiane”.

W niedzielnej rozmowie z Netanjahu Biden powiedział, że dodatkowa pomoc „jest w drodze”.

Sekretarz obrony Lloyd Austin ogłosił w niedzielę, że grupa uderzeniowa amerykańskich lotniskowców przeniesie się do wschodniej części Morza Śródziemnego w „postawie odstraszania”. W swoim oświadczeniu Austin powiedział także, że Stany Zjednoczone „szybko dostarczą Izraelskim Siłom Obronnym dodatkowy sprzęt i zasoby”.

Niemniej jednak prezydent i jego najważniejsi doradcy zmagają się ze złożoną sytuacją dyplomatyczną, inną niż jakikolwiek poprzedni konflikt między Izraelczykami a Palestyńczykami.

Republikańscy kandydaci na prezydenta ostro skrytykowali administrację Bidena, a były prezydent Donald Trump – faworyt w nominacji GOP – wskazał na zamrożenie przez administrację irańskich funduszy, twierdząc, że Biden „zdradził Izrael”.

Blinken powtórzył jednak w niedzielę, że żadne pieniądze z odmrożonego funduszu nie zostały wydane na cele humanitarne.

„Więc ludzie są albo źle poinformowani, albo są źle poinformowani” – stwierdził. „Cokolwiek to jest, jest złe”.

Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe informacje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *