- autorstwa Natalie Sherman i Jamesa Claytona
- wiadomości BBC
Amerykańskie organy regulacyjne zamknęły Silicon Valley Bank (SVB) i ograniczyły depozyty klientów w ramach największej upadłości amerykańskiego banku od 2008 roku.
Ruchy nadchodzą, gdy firma, główny pożyczkodawca technologii, stara się zebrać gotówkę, aby zrekompensować straty ze sprzedaży aktywów dotkniętych wysokimi stopami procentowymi.
Jego problemy powodowały wycofanie się klientów i podsycały obawy o stan sektora bankowego.
Urzędnicy powiedzieli, że posunięcie to miało na celu „ochronę ubezpieczonych depozytów”.
Bank Doliny Krzemowej stanął w obliczu „niewystarczającej płynności i niewypłacalności” – stwierdzili regulatorzy bankowi w Kalifornii, gdzie firma ma swoją siedzibę. poinformował o przejęciu.
Federalna Korporacja Ubezpieczeń Depozytów (FDIC), która zazwyczaj chroni depozyty do 250 000 USD. powiedział Odpowiada za około 175 miliardów dolarów (145 miliardów funtów) depozytów bankowych, 16. co do wielkości w USA.
Biura bankowe zostaną ponownie otwarte, a klienci z ubezpieczonymi depozytami będą mogli uzyskać dostęp do środków „po poniedziałku rano”, powiedział, dodając, że pieniądze zebrane ze sprzedaży aktywów banku trafią do nieubezpieczonych deponentów.
Lot inwestorów
W takiej sytuacji znajduje się wielu klientów firmy, co budzi obawy o przyszłość wielu firm z gotówką zamrożoną w banku.
„Teraz idę do oddziału, aby znaleźć moje pieniądze. Wczoraj próbowałem je rozmienić, ale bezskutecznie. Znasz te chwile, prawda? Te chwile” – powiedział BBC jeden z założycieli start-upu.
Inny założyciel start-upu zajmującego się opieką zdrowotną powiedział: „Trzy dni temu na naszym koncie bankowym pojawił się milion dolarów… a potem stało się to”.
Był w stanie przelać pieniądze na inne konto 40 minut przed upływem terminu. „To było w toku. A dziś rano już tam było. Ale znam inne osoby, które zrobiły to samo kilka minut po mnie i nie zostały wymienione”.
– To szalona sytuacja – powiedział.
Odpowiedź korygująca
Spadek nastąpił po tym, jak SVB powiedział, że próbuje zebrać 2,25 mld USD (1,9 mld GBP), aby zrekompensować straty ze sprzedaży aktywów dotkniętych wyższymi stopami procentowymi, głównie amerykańskich obligacji rządowych.
Wiadomość doprowadziła do odejścia inwestorów i klientów z banku. Akcje odnotowały największy jednodniowy spadek w czwartek, spadając o ponad 60% i dalej spadając w handlu po godzinach przed wstrzymaniem handlu.
Obawy, że inne banki mogą napotkać podobne problemy, doprowadziły do powszechnej wyprzedaży akcji banków na całym świecie w czwartek i wczesny piątek.
Przemawiając w piątek w Waszyngtonie, sekretarz skarbu USA Janet Yellen powiedziała, że „bardzo uważnie” monitoruje „ostatnie wydarzenia” Silicon Valley Bank i innych.
Później spotkał się z najwyższymi organami nadzoru bankowego, gdzie Departament Skarbu powiedział, że „wyraża pełne przekonanie, że organy nadzoru bankowego podejmą odpowiednie kroki w odpowiedzi i że system bankowy pozostanie odporny”.
SVB nie odpowiedziało na prośbę o komentarz.
Jako ważny pożyczkodawca dla firm na wczesnym etapie, firma jest partnerem bankowym dla prawie połowy amerykańskich firm technologicznych i medycznych, które były notowane na giełdach papierów wartościowych w zeszłym roku.
Firma, która rozpoczęła działalność jako bank w Kalifornii w 1983 roku, szybko się rozwinęła w ciągu ostatniej dekady. Obecnie zatrudnia ponad 8500 osób na całym świecie, chociaż większość jej działalności znajduje się w Stanach Zjednoczonych.
Ale bank jest pod presją, ponieważ wyższe stawki utrudniają start-upom zbieranie pieniędzy poprzez prywatne zbieranie funduszy lub sprzedaż akcji, a więcej klientów wycofuje depozyty.
W Dolinie Krzemowej odgłosy upadku były powszechne, ponieważ firmy zmagały się z pytaniami o to, co upadek oznaczał dla ich finansów.
Dotknęło to firmy, które nie prowadzą bezpośredniej działalności, podobnie jak klienci Rippling, którzy obsługiwali oprogramowanie płacowe i korzystali z SVB. Ostrzegł, że bieżące płatności mogą napotkać opóźnienia i powiedział, że przeniesie swoją działalność do innego banku.
Brytyjska spółka zależna SVB ogłosiła, że zbankrutuje od niedzieli wieczorem.
Bank of England powiedział, że Silicon Valley Bank UK tymczasowo przestanie dokonywać płatności lub przyjmować depozyty, co pozwoliłoby mu zapłacić indywidualnym deponentom do 85 000 funtów z brytyjskiego systemu ubezpieczenia depozytów.
„SVBUK ma ograniczoną obecność w Wielkiej Brytanii i nie ma znaczących operacji wspierających system finansowy” – dodał BoE.
Oprócz tego, że upadek SVB był poważnym ciosem dla sektora technologicznego, wzbudził obawy dotyczące szerszych zagrożeń dla banków, ponieważ szybki wzrost stóp procentowych uderza w rynki obligacji.
Banki centralne na całym świecie — w tym Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych i Bank Anglii — gwałtownie podniosły koszty finansowania zewnętrznego, starając się ograniczyć inflację w ciągu ostatniego roku.
Kiedy jednak stopy rosną, wartość istniejących portfeli obligacji zwykle spada.
Te spadki oznaczają, że wiele banków siedzi w obliczu znacznych potencjalnych strat – chociaż zmiana wartości zwykle nie stanowi problemu, chyba że inne naciski zmuszają spółki do sprzedaży akcji.
Akcje niektórych głównych amerykańskich banków odbiły się w piątek, ale wyprzedaż uderzyła w mniejsze firmy, zmuszając Signature Bank i inne nazwy do wstrzymania handlu.
Technologiczny Nasdaq spadł o 1,7%, S&P 500 spadł o 1,4%, a Dow Jones spadł o 1%.
Główne indeksy europejskie i azjatyckie również spadły, a FTSE 100 spadł o 1,6%.
Alexander Yogham, analityk rynku kapitałowego CFRA, powiedział, że banki specjalizujące się w pojedynczych branżach są postrzegane jako podatne na szybkie wypłaty, podobnie jak SVB.
„Silicon Valley Bank nie straciłby pieniędzy, gdyby nie miał pieniędzy, które mógłby oddać swoim klientom” – powiedział. „Problem polega na tym, że ludzie chcą pieniędzy, a ich nie mają – inwestują je, a te inwestycje maleją”.
„Wiem, że jest dużo strachu, ale zdecydowanie chodzi o firmę” – powiedział.
„Przeciętny Joe powinien mieć się dobrze”, dodał, ale dodał, że firmom technologicznym nadal będzie trudno zebrać pieniądze. – To niedobrze – powiedział.
„Totalna praktyka zombie. Nieprzepraszający analityk. Webman. Typowy fanatyk piwa. Introwertyk. Pisarz”.