Chiny są pierwszym krajem, który wydobył skały z niewidocznej strony Księżyca

Chiny, kolejny sukces w swoim ambitnym harmonogramie eksploracji Księżyca i innych części Układu Słonecznego, przywiozły we wtorek na Ziemię kapsułę pełną księżycowej gleby z niewidocznej strony Księżyca.

Po 53-dniowej misji próbka została pobrana przez lądownik Song-6 należący do chińskiej Narodowej Administracji Kosmicznej, co podkreśliło rosnące możliwości Chin w przestrzeni kosmicznej i oznaczało kolejny sukces w serii misji na Księżyc rozpoczętych w 2007 roku. bez wady.

„Chang’e-6 to pierwsza misja w historii ludzkości, podczas której pobrano próbki z niewidocznej strony Księżyca” – napisał w e-mailu Long Xiao, geolog planetarny z China University of Geosciences. „To ważne wydarzenie dla naukowców na całym świecie” – dodał i „powód do świętowania dla całej ludzkości”.

Takie nastroje i perspektywa międzynarodowej wymiany próbek Księżyca uwydatniają nadzieję, że automatyczne misje Chin na Księżyc i Marsa pomogą w pogłębieniu naukowego zrozumienia Układu Słonecznego. Możliwości te różniły się od poglądów w Waszyngtonie i gdzie indziej, twierdząc, że wtorkowe osiągnięcie było najnowszym kamieniem milowym w wyścigu kosmicznym XXI wieku o wydźwięku geopolitycznym.

W lutym prywatny amerykański prom kosmiczny wylądował na Księżycu. NASA kontynuuje także kampanię Artemis mającą na celu powrót Amerykanów na powierzchnię Księżyca, choć jej kolejna misja, lot astronautów wokół Księżyca, została opóźniona ze względu na problemy techniczne.

Chiny również chcą rozszerzyć swoją obecność na Księżycu, wylądować tam więcej robotów, a docelowo w nadchodzących latach wylądować ludzkich astronautów.

Aby osiągnąć ten cel, firma przyjęła powolne i konsekwentne podejście, wdrażając program zautomatyzowanej eksploracji Księżyca, który opracował kilkadziesiąt lat temu. Nazwany na cześć chińskiego bóstwa księżycowego Chang’e (wymawiane „chong-uh”), pierwsze dwie misje projektu okrążały Księżyc, fotografując i mapując jego powierzchnię. Potem przyszedł Song-3, który wylądował w pobliżu Księżyca w 2013 roku i wysłał łazik Yudu-1. Następnie w 2019 r. pojawił się Chang’e-4, który jako pierwszy pojazd odwiedził niewidoczną stronę Księżyca i umieścił na powierzchni łazik Yutu-2.

READ  Biden i Trump zgadzają się w debatach 27 czerwca i września

Rok później wylądował Chang’e-5, który wysłał na Ziemię prawie cztery funty księżycowego regolitu. Ten wyczyn uczynił Chiny trzecim krajem – po Stanach Zjednoczonych i Związku Radzieckim – któremu udało się wykonać złożony taniec orbitalny polegający na pobraniu próbki z Księżyca.

Według Yuki Qian, geologa księżycowego na Uniwersytecie w Hongkongu, manewry Chang’e-5 i Chang’e-6 były próbami dla przyszłych chińskich misji załogowych na Księżyc, podobnych do misji Apollo. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych pomysł polegał na wylądowaniu człowieka na powierzchni Księżyca.

Długoterminowa strategia Chin zmierzająca do wysłania astronautów na Księżyc skupia się na naukowych korzyściach wynikających ze zrozumienia Układu Słonecznego.

Próbka Chang’e-5 jest młodsza niż jakikolwiek materiał księżycowy zebrany przez Amerykanów i Sowietów w latach 60. i 70. XX wieku. Składa się głównie z bazaltu lub schłodzonej lawy pochodzącej ze starożytnych erupcji wulkanów.

Dwie grupy badawcze pod przewodnictwem Chin dobiegł końca To Bazalty mają około dwóch miliardów lat, co sugeruje, że aktywność wulkaniczna na Księżycu rozciąga się o co najmniej miliard lat poza ramy czasowe określone na podstawie próbek amerykańskiego Apollo i radzieckiej Luny.

Inne badania materiału odrzuciły teorie, jakoby wnętrze Księżyca ogrzało się na tyle, aby wywołać aktywność wulkaniczną. Grupa studyjna wykryty Ilość pierwiastków radioaktywnych we wnętrzu Księżyca, które mogą się rozpaść i wytworzyć ciepło, nie jest wystarczająco duża, aby spowodować eksplozję. Inny W rezultacie Wykluczono wodę w płaszczu jako możliwe źródło wewnętrznego stopienia, które doprowadziło do wulkanizmu.

Chang’e-6 wystrzelono 3 maja z jeszcze większymi ambicjami naukowymi: sprowadzić materiał z niewidocznej strony Księżyca. W okolicy Księżyca dominują rozległe, ciemne równiny, na których niegdyś płynęła starożytna lawa. Ale w oddali te równiny są mniejsze. Ma również pestki i grubą skórkę.

Ponieważ ta połowa nie jest zwrócona w stronę Ziemi, niemożliwa jest bezpośrednia komunikacja z lądownikami po niewidocznej stronie Księżyca, co jest trudne do osiągnięcia z sukcesem. Chińska agencja kosmiczna korzystała z dwóch satelitów znajdujących się już na orbicie księżycowej, Queqiao i Queqiao-2, aby utrzymywać kontakt z Chang’e-6 podczas jej przybycia.

READ  Izrael-Gaza: Zawieszenie broni rozpoczyna się po 5 dniach walk

Sonda wykorzystała technologię podobną do Chang’e-5, aby dotrzeć na Księżyc i zwrócić próbkę na Ziemię.

Potem gromadził rzeczy. Wykorzystał miniaturowy łazik, który wykonał zdjęcie lądownika z małą chińską flagą. Następnie 3 czerwca rakieta wystrzeliła fiolkę z próbką z powrotem na orbitę księżycową. Następnie 6 czerwca materiały ponownie dołączyły do ​​statku kosmicznego na orbicie i przygotowały się do rozpoczęcia podróży powrotnej na Ziemię.

We wtorek pojemnik z próbką ponownie wszedł w atmosferę ziemską, a następnie został zrzucony na spadochronie na powierzchnię regionu Xiwang Banner w Mongolii Wewnętrznej, gdzie załogi naziemne pracowały nad jego wydobyciem.

Kiedy naukowcy rejestrują odległe gleby, porównują skład nowo odzyskanych bazaltów z tymi w pobliżu Księżyca. Może to pomóc im dowiedzieć się, w jaki sposób aktywność wulkaniczna Księżyca spowodowała odmienną ewolucję jego dwóch części.

Zespół misji będzie także poszukiwał obiektów z sąsiednich regionów, które zostały wyrzucone z pierwotnych baz przez komety i uderzenia asteroid. Dr Qian powiedział, że jeśli zderzenia te byłyby wystarczająco silne, mogłyby wydobyć materię z dolnej skorupy i górnego płaszcza Księżyca. Doprowadzi to do wglądu w strukturę i skład wnętrza Księżyca.

Stopiona skała powstała w wyniku tych uderzeń może również dostarczyć wskazówek na temat wieku basenu Bieguna Południowego-Aitken i epoki, w której się on uformował, podczas której według naukowców asteroidy i komety bombardowały wewnętrzny Układ Słoneczny.

Okres ten „całkowicie zmienił historię geologiczną Księżyca” – stwierdził dr Qian, dodając, że był to „ważny czas dla ewolucji Ziemi”.

Clive Neal, geolog planetarny na Uniwersytecie Notre Dame, określił cele jako wzniosłe, ale nie może się doczekać odkryć, które nastąpią po pojawieniu się modelu. „To wspaniale” – powiedział, odnosząc się do dotychczasowej passy chińskich podbojów Księżyca. „Więcej władzy dla nich”.

Jednak napięte powiązania polityczne utrudniają amerykańskim naukowcom współpracę z chińskimi badaczami przy badaniu odległych próbek.

READ  Pekin przechodzi od furii zero covid do zarażania

Uchwalona w 2011 roku poprawka Wolfa zabrania NASA wykorzystywania funduszy federalnych na dwustronną współpracę z rządem chińskim. Urzędnicy federalni przyznali niedawno agencji kosmicznej zwolnienie, które umożliwiło badaczom finansowanym przez NASA złożenie wniosku o dostęp do pobliskiej próbki pobranej przez Chang’e-5. Jednak w czerwcu Izba Reprezentantów USA przyjęła inną ustawę Uniemożliwiać uniwersytetom nawiązywanie powiązań badawczych z chińskimi firmami Od otrzymania środków od Departamentu Obrony USA.

W przyszłości Chiny skupiają się na południowym biegunie Księżyca, gdzie Chang’e-7 i 8 będą badać środowisko w poszukiwaniu wody i innych zasobów. Ma nadzieję wysłać załogę na Księżyc do 2030 roku. Docelowo Chiny planują budowę międzynarodowej bazy na biegunie południowym.

Misja Artemis NASA wykonuje również zdjęcia południowego bieguna Księżyca. Bill Nelson, administrator agencji kosmicznej, nazwał wcześniej równoległe programy wyścigiem między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.

Wielu naukowców odrzuca tę strukturę. Dr Neal powiedział, że zasoby potrzebne do eksploracji Księżyca wyczerpały się po tym, jak amerykańscy astronauci pokonali Sowietów na powierzchni Księżyca w 1969 roku. „Nie lubię międzynarodowych wyścigów kosmicznych, ponieważ nie są one zrównoważone” – powiedział. „Wyścig do wygrania. Kiedy już to pokonasz, co wtedy?”

Dodał: „Myślę, że ważne jest, aby postrzegać przestrzeń jako coś, co nas łączy, a nie dzieli”.

Kilka krajów, w tym Francja i Pakistan, dostarczyło ładunki, które przeleciały w ramach misji Chang’e-6. Chińscy badacze uznali to za dobry znak na przyszłość.

„Eksploracja Księżyca jest wspólnym przedsięwzięciem całej ludzkości” – powiedział dr Xiao – „i ma nadzieję, że zacieśni to współpracę międzynarodową, zwłaszcza między głównymi krajami zajmującymi się podróżami kosmicznymi, takimi jak Chiny i Stany Zjednoczone”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *