Śmierć podczas hadżdż w wyniku upału: egipscy pielgrzymi „całkowicie opuszczeni”

Tytuł Zdjęcia, Tariq (po prawej) mówi, że jego 77-letnia matka Effendia (po lewej) „nie mogła podnieść garnituru do pieczenia”.

  • autor, Sally Nabil
  • magazyn, Arabski BBC
  • Raport z Egipt

Uważa się, że w Arabii Saudyjskiej z powodu gwałtownie rosnącej temperatury podczas pielgrzymki hadżdż zginęło kilkaset osób. Zabici pochodzili z ponad dwudziestu krajów, a większość ofiar śmiertelnych pochodziła z Egiptu. BBC odwiedziło społeczność, która straciła ponad 20 osób.

Wielu egipskich pielgrzymów pochodzi z biednych wiosek. Oszczędności swojego życia wydają na duchową podróż do najświętszego miasta islamu.

Effendia, 70-letnia matka pięciorga dzieci z północnej prowincji Menufia, sprzedała swoją biżuterię, aby opłacić podróż, powiedział mi jej najmłodszy syn Said, ale zmarła podczas wykonywania rytuałów.

„Śmierć mojej matki mnie złamała” – płakał. Wyjaśnia, że ​​największym marzeniem jego matki był wyjazd na pielgrzymkę.

Wdowa Effendia przyjechała do Mekki na podstawie wizy turystycznej, a nie oficjalnej wizy hadżdż.

Jest jednym z setek tysięcy niezarejestrowanych pielgrzymów, którzy mają nadzieję wypełnić w tym roku swój obowiązek religijny bez konieczności uzyskiwania specjalnych zezwoleń na pielgrzymkę.

Saudyjscy urzędnicy uznali te nieoficjalne wizyty za naruszenie swoich norm. Jednak proces uzyskiwania oficjalnych zezwoleń na pielgrzymkę może czasami stać się kosztowny i skomplikowany.

Nie mogła znieść upału

Wejście na pokład oficjalnego konwoju pielgrzymkowego w Egipcie, kraju pogrążonym w głębokim kryzysie gospodarczym, kosztuje około 6000 dolarów (4700 funtów) na osobę.

Jej rodzina twierdzi, że wyjazd Effendii został zorganizowany przez lokalnego pośrednika, który pobrał od niej połowę tej kwoty, ale obiecał pięciogwiazdkowe usługi.

Mówią, że rzeczywistość jest zupełnie inna.

„Autobus wysadził ich 12 km od góry Arafat. Musiała iść pieszo” – mówi Tariq, najstarszy syn Effendii.

„Za każdym razem, gdy ją nagrywam, wylewa sobie wodę na głowę, nie może znieść upału, który nagrywa.

„Podczas naszej ostatniej rozmowy wyglądała na zmęczoną”.

Tytuł Zdjęcia, Najmłodszy syn Effendii zarzuca lokalnym biurom podróży, że nie zapewniają pielgrzymom odpowiedniej ochrony przed upałem.

Pielgrzymi przebywają zazwyczaj w klimatyzowanych namiotach, między sanktuariami kursują autobusy i zapewniona jest opieka medyczna.

Syed twierdzi, że Effendia i inni niezarejestrowani pielgrzymi „nie mają żadnego z tych obiektów, są całkowicie opuszczeni”. Dodaje, że przed słońcem próbowali się chronić, rozbijając namiot za pomocą prześcieradeł.

Jego rodzina twierdzi, że nie udało się skontaktować z pośrednikiem, który zorganizował jego podróż.

Hadżdż jest jednym z głównych filarów islamu. Muzułmanie muszą choć raz w życiu wziąć w niej udział – jeśli mają na to możliwości finansowe i fizyczne – i wierzyć, że oczyszczają się z grzechów pielgrzymki.

Jest to jedno z największych corocznych zgromadzeń religijnych na świecie. W tym roku do Mekki przybyło prawie dwa miliony pielgrzymów.

Nikt jednak nie spodziewał się, że ich podróż zakończy się śmiercią.

„Chcę z nią być”

Egipscy urzędnicy twierdzą, że wielu pielgrzymów, którzy zginęli, nie zostało zarejestrowanych, co utrudnia ustalenie oficjalnej liczby ofiar śmiertelnych. Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że identyfikacja zmarłych i skontaktowanie się z ich rodzinami zajmie dużo czasu i wysiłku.

Premier Egiptu Mustafa Madbouly powiedział, że zbadane zostaną wszystkie firmy turystyczne zaangażowane w wysyłanie niezarejestrowanych pielgrzymów do Arabii Saudyjskiej.

„Obawiam się, że bez mojej matki” – mówi najstarsza córka Effendii, Manal, z oczami pełnymi smutku.

Przypomniał sobie, że w chwili, gdy otrzymał wiadomość o śmierci matki, zaczął krzyczeć.

Tytuł Zdjęcia, Manal mówi, że boi się, że nie będzie już mamy w pobliżu

Effendia zmarła, leżąc, aby złapać oddech w cieniu na rogu ulicy.

Zrozpaczone dzieci czerpią pociechę z faktu, że została pochowana w Mekce.

„Wierzyła, że ​​powinna umrzeć i zostać pochowana w świętym mieście” – mówi Manal.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *