Prawnicy Trumpa argumentują, że były prezydent jest chroniony przed oskarżeniem

14:14 czasu wschodniego, 9 stycznia 2024 r

Najważniejsze wnioski z rozprawy sądu apelacyjnego w sprawie roszczeń Trumpa o immunitet i o to, jaka jest stawka

Od Jeremy’ego Herba, Marshalla Cohena i Devana Cole’a z CNN

James Pearce, prawnik reprezentujący Biuro Doradcy Specjalnego Departamentu Sprawiedliwości, przemawia przed Okręgowym Sądem Apelacyjnym DC w sądzie federalnym w Waszyngtonie we wtorek, 9 stycznia.

Billa Hennessey’a

Federalny panel apelacyjny Wtorek wyraził głęboki sceptycyzm Argument Donalda Trumpa, że ​​nie można go ścigać za próbę wpływania na wynik wyborów w 2020 r., rodzi poważne implikacje w zakresie bezwzględnego immunitetu prezydenckiego.

Prawnicy Trumpa argumentują, że jego zarzuty dotyczące fałszowania wyborów federalnych powinny zostać oddalone, ponieważ jest on chroniony przed oskarżeniem. Jednak trzech sędziów Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych dla Okręgu Dystryktu Kolumbii wyraziło wątpliwości, czy doktryna o immunitecie, za którą opowiadają się prawnicy Trumpa, pozwoli prezydentom sprzedawać ułaskawienia lub zabijać przeciwników politycznych.

Zespół specjalnego doradcy Jacka Smitha argumentował, że prezydent nie stoi ponad prawem, przestrzegł, że zezwolenie na ściganie prezydenta otworzy „śluzę” i stwierdził, że byłoby „bardzo przerażające”, gdyby nie istniał mechanizm kryminalny zapobiegający przyszłemu impeachmentowi prezydenta. Głosuj i pozostań przy władzy.

Sędziowie zastanawiali się jednak także, czy mają kompetencje do rozstrzygania w tej sprawie kwestii immunitetu prezydenta. W marcu Trump stanie przed sądem za udział w próbie sfałszowania wyborów w 2020 roku. On jest niewinny. Trump zdecydował się wziąć udział w rozprawie, co przypomina o roli, jaką w jego kampanii prezydenckiej odegrają jego cztery akty oskarżenia.

Decyzja sądu apelacyjnego może doprowadzić do batalii o immunitet prezydenta w Sądzie Najwyższym. Sędziowie nie wyznaczyli terminu, ale biorąc pod uwagę okoliczności, jest mało prawdopodobne, aby potrwał on znacznie dłużej.

Oto najważniejsze wnioski z wtorkowych wystąpień ustnych:

Sędziowie zaniepokojeni zakresem i wpływem argumentu Trumpa o immunitecie: Sędziowie Sądu Okręgowego zadali prawnikowi Trumpa, Johnowi Sawyerowi, pytania dotyczące jego twierdzenia, że ​​Trump jest immunitetem, ponieważ jego działania po przegranej wyborach w 2020 r. wpisywały się w jego obowiązki prezydenckie. Sędziowie zakwestionowali także jego twierdzenie, że Trumpowi mogą zostać postawione zarzuty karne tylko wtedy, gdy najpierw zostanie postawiony w stan oskarżenia i skazany przez Kongres za to samo zachowanie. Sędzia Sądu Okręgowego DC Karen Henderson, mianowana przez prezydenta George'a HW Busha, wyraziła się sceptycznie, czy Trump wywiązuje się ze swoich oficjalnych obowiązków. „Sądzę, że ironią losu jest stwierdzenie, że jego konstytucyjny obowiązek dopilnowania wiernego wykonywania prawa pozwala mu na łamanie prawa karnego” – stwierdził Henderson. Część sędziów odrzuciła roszczenia Trumpa o immunitet, podkreślając niebezpieczną ścieżkę, do której może to prowadzić, gdzie przyszli prezydenci będą mogli odważnie łamać prawo bez konsekwencji.

Kluczowa debata na temat tego, czy impeachment Trumpa zapobiega impeachmentowi: Sauer, prawnik Trumpa, argumentował, że prezydenta można sądzić dopiero po postawieniu mu aktu oskarżenia i skazaniu za rzekome działania w Senacie. W lutym 2021 roku został uniewinniony przez Senat. Sędzia Florence Bann, mianowana przez prezydenta Joe Bidena, przesłuchała Sawyera w oparciu o jego twierdzenie, że wszelkie postępowanie karne wymaga impeachmentu i skazania Kongresu. Prezydenci mają możliwość stawienia czoła sporom sądowym. „Jeśli przyznasz, że w pewnych okolicznościach prezydenci mogą być ścigani, twój argument dotyczący podziału władzy legnie w gruzach, a kwestie, przed którymi stoimy, zostaną zawężone. Czy masz rację w interpretacji klauzuli impeachmentu?” powiedział Pan.

Prawnik Trumpa twierdzi, że immunitet zamyka „puszkę Pandory” umożliwiającą impeachment prezydentów: Sauer namalował obraz tego, co nazwał Niebezpieczna „Puszka Pandory” Potępianie byłych prezydentów za działania, które podjęli podczas sprawowania urzędu. Argumentował, że decyzja specjalnego prokuratora Smitha o postawieniu w stan oskarżenia Trumpa może prowadzić do podobnych spraw. Sprawa teoretycznie mogłaby zostać skierowana przeciwko Bidenowi, Barackowi Obamie czy George’owi W. Ostrzegł, że doprowadzi to do impeachmentu Busha. „Upoważnienie ścigania prezydenta za jego oficjalne czyny otworzyłoby puszkę Pandory, z której ten kraj może nigdy się nie podnieść” – powiedział Sauer.

READ  Trevor Lawrence jest na równi z Joe Burrowem na liście najlepiej zarabiających graczy NFL

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *