Ford i przywódcy UAW ścierają się w związku ze wzrostem kosztów strajku samochodowego

DEARBORN, Michigan, 16 października (Reuters) – Dyrektor generalny Forda (FN) Bill Ford wezwał w poniedziałek związek zawodowy United Auto Workers do zakończenia 32-dniowego strajku i zawarcia nowej umowy o pracę. Gospodarka amerykańska.

„Możemy to teraz zatrzymać” – powiedział Ford o rozszerzonym strajku z zeszłego tygodnia mającym na celu zamknięcie fabryki w Kentucky.

Ford złożył swój apel na konferencji prasowej w historycznej fabryce samochodów Rouge, niedaleko siedziby firmy w Dearborn w stanie Michigan.

Prezydent UAW Shawn Fine odpowiedział Fordowi oświadczeniem, że związek może „zamknąć Rouge” strajkiem. „Jeśli Ford chce być ogólnoamerykańską firmą samochodową, może sobie pozwolić na płacenie i świadczenia ogólnoamerykańskie” – powiedział Fine.

Ponad 34 000 członków związków zawodowych pracujących w firmach Ford, General Motors (GM.N) i firmie macierzystej Chryslera, Stellantis (STLAM.MI), strajkuje.

Tymczasem źródła podają, że w poniedziałek rozmowy między Stellandisem a UAW zintensyfikowały się.

W nowym poniedziałkowym raporcie oszacowano, że strajki kosztowały Detroit trzech producentów samochodów, dostawców, dealerów i pracowników łącznie 7,7 miliarda dolarów do 12 października.

„Weszliśmy w strefę zagrożenia dla wielu dostawców” – stwierdziła AEG w oświadczeniu.

Ford, prawnuk założyciela firmy, Henry’ego Forda, powiedział, że producenci samochodów, tacy jak Toyota, Honda, Tesla i inni, „lubią ten strajk, ponieważ trwa dłużej i jest dla nich dobry”.

W odpowiedzi Fine powiedział, że Tesla i inni niezrzeszeni producenci samochodów w USA „nie są wrogami – są przyszłymi członkami UAW”.

Ford powiedział, że strajk UAW w Kentucky Truck, największej i najbardziej dochodowej firmie montażowej Forda na świecie, „dotyczy dziesiątek tysięcy amerykańskich pracowników”. Jeśli tak się stanie, będzie to miało ogromny wpływ na gospodarkę USA.

READ  De Bruyne strzelił cztery bramki, gdy Manchester City przegrał z Wilkami. Premier League

W piątek Fine oskarżył Forda o próbę negocjacji z nieodpowiednimi ustępstwami i nalegał, aby Ford drastycznie podwyższył odszkodowanie. Fine powiedział, że dyrektor generalny Forda, Jim Farley, „musi mieć dużą książeczkę czekową – taką, z której Ford korzysta, gdy chce wydać miliony na dyrektorów korporacji lub prezenty na Wall Street”.

Fine obiecał także, że w dowolnym momencie zaatakuje dodatkowe zakłady.

W czwartek starszy dyrektor Forda powiedział UAW, że producent samochodów jest „w zasięgu” wyższych wynagrodzeń i świadczeń. Najnowsza oferta obejmuje podwyżkę płac o 23% do początku 2028 r., czyli więcej niż oferowane przez GM czy Stellantis. Ford powiedział, że propozycje UAW zakończyłyby się bankructwem, gdyby zostały wdrożone w 2019 roku.

Ford od dawna przedstawiał siebie i firmę swojej rodziny jako najbardziej przyjazną związkom w branży, stwierdził w poniedziałkowym komunikacie prasowym.

Związek nazwał Forda „wrogiem” – powiedział Ford. „To powinien być Ford i UAW przeciwko Toyocie, Hondzie, Tesli i wszystkim chińskim firmom” – powiedział.

Harley Shaigan, profesor pracy na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, powiedział, że Ford chce rozmawiać bezpośrednio z pracownikami.

„Robi to, aby przyspieszyć rozmowy i sprawić, że będzie bardziej sympatyczny” – powiedział Shaigan, ale dodał: „To nie zadziała”.

UAW może obrać za cel Forda, ponieważ ma najlepszą ofertę na stole, a związek uważa, że ​​może skłonić producenta samochodów do zawarcia umowy, która wywrze presję na GM i Stellantis. GM i Stellantis nie skomentowały od razu tej sprawy.

Raport Josepha White’a w Dearborn; Autor: David Shepherdson; Dodatkowe raporty Bena Claymana. Redakcja: Franklin Ball, David Gregorio i Grant McCool

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Uzyskaj prawa licencyjneOtwiera nową kartę

Joe White to globalny korespondent motoryzacyjny Reuters z siedzibą w Detroit. Joe zajmuje się szeroką gamą tematów związanych z branżą samochodową i transportową oraz pisze dla The Auto File, biuletynu wydawanego trzy razy w tygodniu na temat światowego przemysłu motoryzacyjnego. Joe dołączył do agencji Reuters w styczniu 2015 r. jako główny redaktor ds. transportu samolotów, pociągów i samochodów, a później został globalnym redaktorem motoryzacyjnym. Wcześniej pełnił funkcję globalnego redaktora motoryzacyjnego w The Wall Street Journal, gdzie nadzorował relacje z branży motoryzacyjnej i prowadził biuro w Detroit. Współautor (wraz z Paulem Ingrassią) książki Comeback: The Fall and Rise of the American Automobile Industry, Joe podzielił się nagrodą Pulitzera w 1993 r. za raportowanie beatów.

READ  Udział silników intuicyjnych (LUNR) rośnie w miarę zbliżania się lądownika do Księżyca

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *